Dobry fotograf portretowy Kraków
Kto to taki ten dobry fotograf portretowy?
Dobry fotograf portretowy, według mnie to taki, który lubi ludzi, umie dostrzec każdym z ludzi piękno i potrafi uchwycić je na portretach. Tak właśnie staram się fotografować – tak właśnie staram się portretować. I dlatego między innymi powstał mój, artystyczny projekt fotografii portretowej #1000Portretów – bym wyszedł z portretem na ulicę, do ludzi, by dobrze i w pełni profesjonalnie fotografować ludzi, którym portret, własny portret nigdy nie przyszedłby do głowy. „Ja? Portret? A gdzie tam! A po co to komu?”
Niestety większość ludzi tak do portretowania podchodzi – nie uważają się za wystarczająco fotogenicznych, by robić sobie profesjonalne zdjęcia. (I jeszcze za to płacić, prawda?) Ludzie – mają tak wiele zastrzeżeń co do własnej urody i własnego wyglądu, że nie chcą zdjęć. Nie podobają się sobie na fotografiach. A dobry fotograf portretowy jest właśnie od tego, żeby udowadniać, że każdy może dobrze wyglądać na zdjęciu. Każdy! Jeśli nie masz jeszcze w albumie, lub w szufladzie, czy też w komputerze zdjęcia, na którym dobrze wyglądasz – to znak, że po prostu nie spotkałeś jeszcze wystarczająco dobrego fotografa, który by się pochylił.
Dobry fotograf portretowy
Każdy może dobrze wyglądać na zdjęciu. I ja jako fotograf, portrecista z każdym, moim zdjęciem staram się tę tezę udowadniać. Każdemu, kto staje przed moim obiektywem staram się zrobić dobre, piękne zdjęcie – które portretowany będzie chciał z dumą pokazać światu. Każde zdjęcie, jakie robię, każdy portret jaki wypuszczam w świat – to moja wizytówka! To ono świadczy o mnie, o moim fotograficznym warsztacie. Dlatego każdy mój portret musi być dobry i każdy model musi być ze zdjęcia zadowolony. I tak też jest w przypadku mojego projektu – #1000portretów. Zdjęcia powstałe w ramach projektu są tu; Portret w Krakowie.
Tym razem fotografowałem późnym wieczorem, w deszczowy, czerwcowy dzień, przed wejściem i wewnątrz podgórskiego, uroczego lokalu CafeCinemaParadiso… jeśli jeszcze nie byliście, to koniecznie musicie wpaść. Pod Canona podpiętą miałem Sigmę 85 1,4 art – bardzo piękne szkło. Mam nadzieję, że efekty Wam się podobają.