Przemysław Skowron – fotograf portretowy. Od ładnych kilku lat prowadzę programy w fajnej, dużej stacji radiowej. W tym, od lat ponad 10-ciu, Wstawaj Szkoda Dnia, gdzie wraz z resztą porannej ekipy codziennie budzimy kilka milionów ludzi. A pasją, której się oddaję równolegle z radiem jest; fotografia. Pasji tej oddaję się zawodowo, ale przede wszystkim traktuję fotografię jako sposób na wychodzenie do ludzi, na poznawanie nowych osób, na nawiązywanie nowych kontaktów i relacji. Ale przede wszystkim chcę, żeby każdy mógł mieć portret, na którym będzie wyglądał po prostu dobrze. Zobaczysz swój portret i powiesz – tak, takiego siebie chcę pokazać światu. Pomagam ludziom dobrze wyglądać.
Biorąc po raz pierwszy aparat fotograficzny nie przypuszczałem, że w głównej mierze stanie się dla mnie narzędzie do poznawania świata. A raczej, powinienem powiedzieć; drugiego człowieka. O tu, zobaczcie, jaką akcję wymyśliłem, że wyjść z aparatem do ludzi, na ulicę; Portrety Uliczne w Krakowie. To ludzie są dla mnie najważniejsi w fotografii, to właśnie portrety znalazły się na pierwszej, zrobionej przeze mnie rolce filmu. Tak, Przemysław Skowron łaknie drugiego człowieka. Wierzę, że dobre zdjęcia mogą zmieniać świat. Wierzę, że każdy zasługuje na dobry portret,
Dzisiaj, po kilkuset tysiącach uderzeń migawki, mogę powiedzieć, że uwielbiam portretować ludzi. Tu jestem najlepszy – tu, fotografia nabiera sensu. Nawet moje reportaże ślubne to, przeplatane życiem ciągi portretów… W trakcie wszelakich sesji zdjęciowych, moje fotografowanie zawsze ciąży w kierunku portretu. Tak więc myślę o sobie; fotograf portrecista. Przemysław Skowron, fotograf portrecista. Pozdrawiam i do zobaczenia przed aparatem! Walczmy ze smutkiem – róbmy razem dobre zdjęcia! Ja wiem, jak – potrzebuję tylko Ciebie.
Zapraszam przed aparat! Doskonale będzie móc posadzić was przed obiektywem. Portrety, obraz nas samych to jest coś, co po nas zostanie, to takie nasze przesłanie w przyszłość; popatrzcie, oto jesteśmy. Wierzę, że patrząc na moje zdjęcia ludzie za sto, czy więcej lat odczytają to przesłanie. Dla nich zabrzmi jak; popatrzcie, oto my. Żyliśmy, kochaliśmy, oto nasza prawda o człowieku. To jest właśnie homo sapiens Anno Domini 2000 z kawałkiem.
Wierzę, że portrety, nasze wizerunki to jest coś, czemu nie da rady czas. Z portretami nie będzie mógł tak bezczelnie pogrywać, jak z ich biologicznymi obiektami, tu czas nie ma zasięgu. Lub też ma, ale mocno ograniczony. Tak więc – wykiwajmy czas razem, poślijmy siebie w przyszłość. I ja wiem, jak fotografować, byście na tym przesłaniu dobrze wyglądali.
Przemysław Skowron