Listopadowe portrety – czyli portretowanie uliczne końcem listopada to nie są różowe sprawy. Po jesieni śladu nie ma, spacerowiczów mających chwilę na zatrzymanie się przed aparatem też jak na lekarstwo, a wyjść z domu trzeba maksymalnie o 15-tej, żeby załapać się na końcówkę dziennego światła… Portrety listopadowe – znacznie więcej fotografii składających się na cykl …

BLOG
Wracam do projektu #1000portretów. Tym razem w jesiennej odsłonie – stąd 1000 portretów – jesień. Portret w Krakowie – jeżeli jeszcze nie wiecie, bo na przykład dopiero od tego wpisu na moim blogu zaczął się Wasz kontakt z moimi fotografiami, to musicie wiedzieć, że jestem w trakcie realizacji mojego, artystycznego projektu #1000portretów. W jego trakcie …
Zupełnie nieoczekiwanie -również dla samego siebie- fotografowałem krakowskich stand-uperów i nie tylko w trakcie kolejnego Otwieracza, czyli imprezy z otwartym mikrofonem, gdzie każdy, kto się czuje na siłach, może spróbować zmierzyć się ze sceną, publiką, samym sobą, z własnym tekstem, etc… . Wpadłem na pomysł fotografowania stand-up’u, robienia portretów na scenie, tak żeby publiczność była …
Tak się jakoś poskładało (no dobra, to wewnętrzna potrzeba wygody), że fotografując ludzi, robiąc ludziom portrety w ramach mojego projektu fotograficznego #1000portretów nie oddalam się od domu. A konkretnie – czatuję z aparatem w pobliskim parku Bednarskiego i w okolicach zaczepiając przechodniów. Poza wygodnym położeniem Park ten ma jeszcze jedną zaletę z fotograficznego punktu widzenia …